niedziela, 21 czerwca 2015

Drutowanie fikusów

Kilka miesięcy po przesadzeniu moich fikusów (czerwiec 2014) przyszedł czas na drutowanie, przyznam że nie jestem w tym dobra, zrobiłam to najlepiej jak umiałam. Poobcinałam nadmiar listków i zaczęłam drutowanie. Mniejszego fikusa dodatkowo splątałam namoczoną rafią żeby zrosły się jego chudziutkie łodyżki w jeden pień - tak przeczytałam na jakimś blogu czy stronie i rzeczywiście zadziałało :) Oto odrutowane fikusiki:



0 komentarze:

Prześlij komentarz