niedziela, 20 września 2015

Mam 5 baobabów!!!

No i wykiełkowały wszystkie moje baobaby! Poprzesadzałam je już osobno na razie tylko do małych pudełek po jogurtach ale będę musiała pomyśleć niedługo o czymś bardziej odpowiednim. Na stronie www.hodujbaobaby.republika.pl napisali że kiełkowalność nasion baobabu waha się w granicach 10% - 70% - u mnie to 100% !!! :D Ale ja kilka razy wyjmowałam nasionka, namaczałam, próbowałam przekłuć i cierpliwie czekałam. I proszę jak mi ślicznie rosną:

Ten pierwszy który mi wykiełkował nie mógł pozbyć się skorupki, próbowałam ją usunąć ale nie dało się, w końcu listki się porwały i nie wyglądają ładnie ale roślinka rośnie dalej :)

A tutaj baobaby z moimi awokado:

piątek, 4 września 2015

Baobab ma się dobrze :)

Mój baobab powoli sobie rośnie i właśnie go przesadziłam do osobnej doniczki - pozostałe ziarenka jeszcze raz namoczyłam, próbowałam delikatnie naciąć i posadziłam jeszcze raz - zobaczymy czy coś z nich wyrośnie. Niepokoi mnie tylko ta łupinka która nadal znajduje się na czubku roślinki - nie chce odpaść i nie wiem czy nie ma to wpływu na jej rośnięcie... Próbowałam podważyć paznokciem ale ta łupinka jest cholernie twarda. Mam nadzieję że niedługo sama odpadnie.